niedziela, 13 listopada 2011

***
Od ostatniego posta minęło chyba z tysiąc lat.
Tyle zaległości porozrzucanych w zakamarkach komputera czeka na pokazanie.
Nie mam dziś serca na szukanie ich wszystkich. Może kiedyś.
Dziś pogoda najwyraźniej nie sprzyja. Dlatego bez zbędnego gadania:

Ubrana w czarne humory (to ja od dni paru ;))
I stary szkic odkurzony niedawno. 

Bo znajdą, a już na pewno niezwykłą znajdą, trzeba się opiekować.
I chronić przed złym !!

***