Fajne. Bardzo podoba mi się (używając nomenklatury rodem z opakowania maseczek oczyszczających) "strefa T", czyli broda, usta, nos, czoło :) a poza tym jest klimat!
Dziekuje bardzo dziewczyny, marysza; uwielbiam rudy i myslałam o tym, żeby podarować jej rudości, jak zawsze. Futrobure: uff, właśnie o klimat mi chodziło :DD
jest piękna
OdpowiedzUsuńahh *_* cudowne!
OdpowiedzUsuńja bym jej jeszcze rude wlosy zrobila, ale to juz skrzywienie przez moj kolor wlosow xD
Taka ja :D
OdpowiedzUsuńFajne. Bardzo podoba mi się (używając nomenklatury rodem z opakowania maseczek oczyszczających) "strefa T", czyli broda, usta, nos, czoło :) a poza tym jest klimat!
OdpowiedzUsuńDziekuje bardzo dziewczyny, marysza; uwielbiam rudy i myslałam o tym, żeby podarować jej rudości, jak zawsze. Futrobure: uff, właśnie o klimat mi chodziło :DD
OdpowiedzUsuń