sobota, 17 lipca 2010

Gorrrrąco

***

Nie za wiele mam ostatnio do powiedzenia... może ma to związek z tymi temperaturami? ;)
Mam jedną taką felerną farbę, która po zmieszaniu inną przy lakierowaniu zmienia kolor ...strasznie mnie to denerwuje. Ten komplet poniżej miał piekny, intensywny amarantowy kolor, a po lakierowaniu jest ...już mniej intensywny.
 

Tutaj kolczyki do fioletowej bransy :)
 
Turkusowa bransoletka poprawiona. To już ostateczna wersja, polakierowana :)
Wesoła gromadka : 
I maluszki dla Julki :) Julka ma fajjjjjną ciocię :)

5 komentarzy:

  1. rozowo fioletowe fajne, łezki ciekawe, a fioleciki ech...

    OdpowiedzUsuń
  2. turkusowe mnie nieustannie zachwycają

    OdpowiedzUsuń
  3. turkusowa jest mega! świetne jest to połączenie czerwieni z turkusem (:

    OdpowiedzUsuń
  4. Ekstra bransoletki, szkoda ze tak rzadko nosze... A pierdonki są mega słodkie!!!

    OdpowiedzUsuń