***
Od tygodnia jakieś katarowe wirusy mnie męczą i już kiedy myślę, że odeszły- powracają ze zdwojona siłą. A na dodatek odczuwam skutki przesilenia jesiennego (to musi być to) i mam ochotę tylko spać i siedzieć pod kocykiem z wielkim kubasem kawy.
Na szczęście dzieją się czasem rzeczy, które sprawiają, że na chwil parę czuje wiosnę :)
Wyszedł nowy numer 'Nie tylko dzieciaki', a w nim i coś ode mnie ;)
Ciężko było mi nie pokazać Wam tych jesiennych ilustracji zaraz po powstaniu, ale pozostałam dzielna :)
Z przyjemnością przedstawiam Wam:
Jestem bardzo podekscytowana tym, że moje malunki są w gazecie i to takiej cudownej.. Widziałyście dział 'Zrobiłam sama' ?? I genialną 'Bajkę o...' I domek dla lalek???
Wiecie co jest fajne w tych ilustracjach? - to, że kiedy je robiłam byłam świeżo po zakupie kaloszy, bujałam się w nich słuchając płyty 'My best friend is You' Kate Nash i ogólnie czułam się właśnie jak taki dzieciak łapiący liście pod drzewem :) I kiedy patrzę teraz na nie- czuję się dokładnie jak wtedy :)
Więc jesieni w dzieciakowych zachwytach Wam życzę :)
***