wtorek, 29 maja 2012

A na podwieczorek :)

***
Kochani !!
Jakoś tak się ostatnio składa, że nie mam czasu na nic. Od 2 tygodnia nic nie narysowałam !! co jest dla mnie mega nowością.
Dlatego zdecydowałam się na zamieszczenia już prawie całego projektu 'Moja dieta na lato'.
Niecierpliwi się cieszą i zacierają ręce :)
Zamieszczę wszystko po kolei, żeby wszystko było jasne :) 
Gotowi?
A więc ruszamy :)
MOJA DIETA NA LATO
OD DZIŚ NA KOLACJĘ MARCHEWKI
BROKUŁOWA NA OBIADEK

NA ŚNIADANIE NALEŚNICZEK

A NA PODWIECZOREK.....

GOFRY Z BITĄ ŚMITANĄ



CUKIERKI, CUKIERECZKI

TORT CZEKOLADOWY Z ORZECHAMI
GROSZKI KOKOSOWE,  z pozdrowieniami dla Basi :)
RURKI Z KREMEM
I na koniec LODY Z POLEWĄ :)
 I oto właśnie, drogie dzieci, moja dieta na lato :) :P
Chciałabym jeszcze dorysować jeden, wieńczący cały projekt, rysunek, ale nie jestem pewna kiedy uda i się to zrobić. 
Za jakiś czas postaram się wstawić ten projekt w lepszej rozdzielczości, żeby każdy chętny mógł ją sobie wydrukować. Dla faktycznych dietowiczów możecie wydrukować tylko pierwszą część. Dla dietowiczów cieszących się słodkościami - wersję z podwieczorkiem :)
I tak naprawdę nie jest to wcale moja, moja dieta na lato :)
 Projekt powstał pod wpływem impulsu; w ramach protestu i nie wiem czy powinnam tu pisać o takich sprawach, ale miał z tym coś wspólnego przyjaciel każdej kobiety -PMS :)
Buziaki dla wiecznych dietowiczów :) 
***

9 komentarzy:

  1. Hahaha ale się uśmiałam :D myślałam że na podwieczorek będzie jeden zielony groszek
    ilustracje piękne, uwielbiam liska i lewka, ale chyba wybrywa stonoga z drażami!

    OdpowiedzUsuń
  2. Boooskie :D:D Haha, jakżebym chciała móc sobie na taką dietę pozwolić. Piekne te ilustracje nie zdziwiłabym się gdybyś dostawała dobre zlecenia na takie rysunki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nieomal spadłam z krzesła. Rewelacja! A co do PMS, ha! Jakie to znajome :D

    Pozdrawiam gorąco, Anuszka.

    OdpowiedzUsuń
  4. hahaha, ja wybieram brokuły jednak ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Takie diety to ja popieram =)
    Najbardziej podobają mnie sie brokuły, kocham!

    OdpowiedzUsuń
  6. Dla mnie rurki z kremem - witam i się "rozgaszczam" :)))

    OdpowiedzUsuń
  7. jesteś obłędna! :)
    ja nigdy na diecie nie byłam i tak na prawdę to w TAKI sposób żywię się od zawsze...
    aha, dla mnie lody z polewą są absolutnym mistrzostwem!
    ściskam!

    OdpowiedzUsuń
  8. Kasiu z niecierpliwością czekam na nowe ilustracje :D

    OdpowiedzUsuń