***
Kochani !!
Jakoś tak się ostatnio składa, że nie mam czasu na nic. Od 2 tygodnia nic nie narysowałam !! co jest dla mnie mega nowością.
Dlatego zdecydowałam się na zamieszczenia już prawie całego projektu 'Moja dieta na lato'.
Niecierpliwi się cieszą i zacierają ręce :)
Zamieszczę wszystko po kolei, żeby wszystko było jasne :)
Gotowi?
A więc ruszamy :)
MOJA DIETA NA LATO |
OD DZIŚ NA KOLACJĘ MARCHEWKI |
BROKUŁOWA NA OBIADEK |
NA ŚNIADANIE NALEŚNICZEK |
A NA PODWIECZOREK..... |
GOFRY Z BITĄ ŚMITANĄ |
CUKIERKI, CUKIERECZKI |
TORT CZEKOLADOWY Z ORZECHAMI |
GROSZKI KOKOSOWE, z pozdrowieniami dla Basi :) |
RURKI Z KREMEM |
I na koniec LODY Z POLEWĄ :) |
I oto właśnie, drogie dzieci, moja dieta na lato :) :P
Chciałabym jeszcze dorysować jeden, wieńczący cały projekt, rysunek, ale nie jestem pewna kiedy uda i się to zrobić.
Chciałabym jeszcze dorysować jeden, wieńczący cały projekt, rysunek, ale nie jestem pewna kiedy uda i się to zrobić.
Za jakiś czas postaram się wstawić ten projekt w lepszej rozdzielczości, żeby każdy chętny mógł ją sobie wydrukować. Dla faktycznych dietowiczów możecie wydrukować tylko pierwszą część. Dla dietowiczów cieszących się słodkościami - wersję z podwieczorkiem :)
I tak naprawdę nie jest to wcale moja, moja dieta na lato :)
Projekt powstał pod wpływem impulsu; w ramach protestu i nie wiem czy powinnam tu pisać o takich sprawach, ale miał z tym coś wspólnego przyjaciel każdej kobiety -PMS :)
Buziaki dla wiecznych dietowiczów :)
***
Hahaha ale się uśmiałam :D myślałam że na podwieczorek będzie jeden zielony groszek
OdpowiedzUsuńilustracje piękne, uwielbiam liska i lewka, ale chyba wybrywa stonoga z drażami!
Boooskie :D:D Haha, jakżebym chciała móc sobie na taką dietę pozwolić. Piekne te ilustracje nie zdziwiłabym się gdybyś dostawała dobre zlecenia na takie rysunki :)
OdpowiedzUsuńNieomal spadłam z krzesła. Rewelacja! A co do PMS, ha! Jakie to znajome :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco, Anuszka.
hahaha, ja wybieram brokuły jednak ;-)
OdpowiedzUsuńTakie diety to ja popieram =)
OdpowiedzUsuńNajbardziej podobają mnie sie brokuły, kocham!
Dla mnie rurki z kremem - witam i się "rozgaszczam" :)))
OdpowiedzUsuńjesteś obłędna! :)
OdpowiedzUsuńja nigdy na diecie nie byłam i tak na prawdę to w TAKI sposób żywię się od zawsze...
aha, dla mnie lody z polewą są absolutnym mistrzostwem!
ściskam!
Kasiu z niecierpliwością czekam na nowe ilustracje :D
OdpowiedzUsuńhaha!genialna jesteś :)
OdpowiedzUsuń