Jakby jestem

***

Jakby jestem, ale tylko na chwilkę. 

Czasu brak na malowanie kolczyków, 

oprócz moich głównych obowiązków i działki, 

(która w piramidzie ważności jest tuż za obowiązkami), doszedł jeszcze kurs :)

(Pozdro dla dziewczyn z kursu :)..

. chłopcy bez obrazy, ale jakoś nie sadzę, żeby któryś z Was kiedyś tu zajrzał ;) no dobra jeśli zajrzycie to Was też pozdrawiam :) :)) 

Coś jednak przez ten dłuuugi czas kiedy mnie tu nie było, zmajstrowałam :)

Tylko polakierowane jeszcze nie są... a jak polakieruje to sfotografuje jeszcze raz. na razie przyjmijmy, że są to fotki robocze. 

A więc przedstawiam Państwu "Ludy".

Tak ludy zawitały i do mnie. 

Zamówienie dla pewniej tajemniczej osóbki:) 

Muszę powiedzieć, że ciężko będzie mi sie z nim rozstać.. :)bo kolory moje... wszystkie :)

Mam nadzieje, że niedługo wpadnę tu na dłużej i ponadrabiam zaległości na Waszych blogach

Buzi, buzi

***

Brak tytułów

***

Brak mi już tytułów na  posty z maluchami.. ;) 

Nic odkrywczego dziś nie będzie, kolejna partia i tyle :) 

Zeberki idą jak woda, wiec dorobiłam, 

pogody dla bogaczy też nikt mi nie chce zostawić- też dorobiłam.
Aaaaa, bo ona dziś nie na niebieskim tle, a na turkusowym, żeby nie było jednakowo :)

I już chyba nie będę pisać w czym chodzę po domu, bo szybko mi znika ;)

Dziś gorąca czekolada występuję również w wersji w kubku i dla Kitka udaje, że jest kawą ;) <3

 

Wesołego jajka i mokrego wszystkiego w poniedziałek :) 

***