piątek, 26 listopada 2010

***

***
Świąteczno zimowy obrazek. 


Coś mi w nim nie pasuje... zaczęłam go dość dawno, a dziś skończyłam. Chodzi chyba o to, że nie złapałam klimatu jakoś
.No i mam dołek rysowo-malowy. Dobrze, że przez weekend nie będę miała czasu na mazanie - ostudzę głowę i palce.


Miłego weekendu :) 
Tym razem to ja się bawię, a Wy pracujecie? ;)
***

8 komentarzy:

  1. o Boooże umarłam! no profil ma jak Jeż Jerzy! o_O


    Miłość ma!

    A jakie ma syrki urocze! no bomba! się nie czepiaj bo jest w pytunię!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Staram się wymyśleć co ten lisek (?) sobie myśli....niezwykle tajemnicze ma spojrzenie:)))
    I taki jest jakiś zagubiony, jakby się zaplątał w lampki choinkowe. Cudne są te twoje rysunki!!! Talent malarski to ten którego najbardziej zazdroszczę innym (tuż przed talentem wokalnym i paroma innymi). Podziwiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. no coś Ty- super jest!!!
    spojrzenie ma wymowne:)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Wow! Z ilustracji na ilustrację jesteś coraz lepsza! Ta wymiata technicznie i graficznie. Po prostu zajebioza. Czasem trzeba odpocząć od pracy, ale wierzę, że jak wrócisz to znów podwyższysz poprzeczkę!

    OdpowiedzUsuń
  5. piękny jest ale jeśli coś ci nie pasuje to może chodzi o intensywność koloru liska? nie wiem sama..bardzo dobra ilustracja!
    uściski
    Just

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękny obrazek!
    A ten lisek i jego spojrzenie.....:)

    Pozdrawiam1;*

    http://www.kocurkowo.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetny obrazek. W ogóle fajnie tu u Ciebie. Będę wpadać częściej. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń