***
Witam poświątecznie :)
Kolejny odcinek raczej do oglądania :)
Pokazuje jeszcze przedświąteczne rękoczyny: malinowe bransolety i kolczyki trochę do i od pary ;),
klimtowski komplet (ten wyszedł po prostu niesamowicie i wyjątkowo ciężko było mi się z nim rozstawać)
i jeszcze zdjęcie prawie zbiorcze jednej z serii zamówień ;)
Tych kilka dni po świętach i przed sylwestrem to ogólnie fajna sprawa, leniwa i jeszcze poświatecznie miła. W tym roku jednak mam wyjątek. Za dużo myśli i wyobrażeń zderzonych z rzeczywistością na każdej i jednocześnie żadnej platformie. Dobrze, że od jutra zacznie się małe zamieszanie i nie będę miała czasu na myślenie. :)
Tymczasem
Baj
***
piękny ten żółty komplet <3
OdpowiedzUsuńKlimtowski jest boski! Pobiłaś sama siebie w precyzji malunku!
OdpowiedzUsuńPiękne wytworki.
OdpowiedzUsuńślinię się. tyle w temacie :P
OdpowiedzUsuń