środa, 8 grudnia 2010

Hello, I love you

***
Z dedykacją dla Basiuni. 

Na poczeszkę :)



A tak wyglądała przed PS - czyli same kredki.


I jeszcze coś co dziś od rana siedzi mi w głowie :)I nastraja tak, że uuuu ..:)

A w ogóle to kto to widział przemakające kalosze???!!!:)
 I już wracam do zamówień :)
***

3 komentarze:

  1. pieknie...z fantazja...magicznie

    OdpowiedzUsuń
  2. rzeczywiście, magiczne są Twoje rysunki.Jesteś niesamowita.Nie rozumiem, czemu zmieniłaś bloga...

    OdpowiedzUsuń